Elektroniczna ewidencja czasu pracy.

Co o tym sądzicie??? Question

Ja mam wrażenie, że zmiany dot. ewidencji czsu pracy są zmianami korzystnymi. Wiadomo, że zdarzają się "nadużycia"... Ale gdzie ich nie ma?

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Kutno

No nie wiem czy się zmieniło, mam pytanie może ktoś mi odpowie czy będąc na zwolnieniu lekarskim później gdy się wraca do pracy trzeba odpracować te godziny co się było na zwolnieniu

Post został pochwalony 0 razy

ja mialam skrecona kostke i bylam 40 dni na l-4,i musialam odrobic wszystkie wekendy

to jest dobre ta ewidencja bo przynajmniej normalnie sie konczy prace a raczej tyrke bo u nas jest 4 kasy przez cały dzien i nawet zjesc nie mozna bo nie ma wiecej kasjerow na zmianie a do tego jeszcze zakazy(nie wolno siadac na czyjejś kasie)-zakaz kier. rejonu bo zaraz nagana i wogole ciagle zastraszanie-w kazdym wózku przynajmniej 4 zgrzewki czegoś i to wszystko trzewa przerzucić bo inaczej nagana albo pożegnanie pracy. i tak przez 8 godzin. kiedyś nie czułem sie wykorzystywany ale teraz jest strasznie -ciagle wymagaja a nam nie daja takich rzeczy ktore by ułatwily prace-np klima-którą maja mniejsze sklepy a u nas najwiecej ludzi i tego nie ma

A CO MAJA POWIEDZIEC LUDZIE NA MAGAZYNACH KTóRZY ZASUWAJą 8RAZY TYLE CO W SKLEPACH I TO PO NOCY I NIEDZIELE I śWIęTA ?!

Anonymous napisał:

to jest dobre ta ewidencja bo przynajmniej normalnie sie konczy prace a raczej tyrke bo u nas jest 4 kasy przez cały dzien i nawet zjesc nie mozna bo nie ma wiecej kasjerow na zmianie a do tego jeszcze zakazy(nie wolno siadac na czyjejś kasie)-zakaz kier. rejonu bo zaraz nagana i wogole ciagle zastraszanie-w kazdym wózku przynajmniej 4 zgrzewki czegoś i to wszystko trzewa przerzucić bo inaczej nagana albo pożegnanie pracy. i tak przez 8 godzin. kiedyś nie czułem sie wykorzystywany ale teraz jest strasznie -ciagle wymagaja a nam nie daja takich rzeczy ktore by ułatwily prace-np klima-którą maja mniejsze sklepy a u nas najwiecej ludzi i tego nie ma

Masz rację powinny być ręczne skanery tak jak w Real ,żeby tych zgrzewek nie przeżucać a to jest makaba z szukaniem paska na napojach jak lidzie kupują całe zgrzwki a pasek jest w środku, klient nie pozwala rozpakować bo chcę w całości zgrzewkę zanieść do domu, To nic nie pozostaję TYLKO BIEC NA POCZĄTEK SKLEPU PO BUTELKĘ CZY NIEMA NA TO ROZWIĄZANIA! :x

SLUCHAJCIE A ILE RAZY KLIENT CHCE PLACIC KARTA A TU ZONK U NAS NIE MOZNA I BACH TOWAR SKASOWANY ZA 300ZL I KLIENT SE ODCHODZI BO NIE MA GOTOWKI MASAKRA DLACZEGO NIE MA U NAS PLACENIA KARTA BYLOBY LATWIEJ MAMY 21 WIEK CHYBA JUZ MOZNABY BYLO O TYM POMYSLEC!

biedronka jest zacofana a po za tym żaden bank się nie chce zgodzić na to by było można kartą płacić bo za dużo jest biedronek w tym kraju

Post został pochwalony 0 razy

ludzie, skąd wy jesteście, czy naprawde jesteście tacy zacofani?????????
zwolnienie wchodzi na grafik , który jest już ułożony na przynajmniej tydzień, do tego dochodzi na brudno( co tydzień kierownik nanosi poprawki na przyszły tydzień) grafik na cały kwartał. więc jak w jednym tygodniu miałałeś zaplanowane trzy dzi wolnego a przyniosłeś zwolnienie, to sorry, ale jeden dzień wolny ci przepada.
jeżeli chodzi o zgrzewki- To sklep a nie hurtownia, masz prawo rozerwać.
Kart kredytowych nie założą, bo firma nie chce mrozić pieniędzy w banku na pare dni- tylko obraca nimi codziennie
powodzenia w pracyy Laughing

ZGADZAM SIĘ CAŁKOWICIE Z TĄ WYPOWIEDZIĄ

Post został pochwalony 0 razy

	Ewczysko napisał:
	No nie wiem czy się zmieniło, mam pytanie może ktoś mi odpowie czy będąc na zwolnieniu lekarskim później gdy się wraca do pracy trzeba odpracować te godziny co się było na zwolnieniu

Post został pochwalony 0 razy

ludzie nie dajcie się wykorzystywać, zwolnień się nie odpracowuje !!! prześledzcie kodeks pracy.... w mojej biedronce nie ma żadnych nadużyć, kończę o 15 pracę i już minuta po tym czasie ma mnie nie być w pracy, zostaję zczytana i idę się przebierać, nikt mi nie karze zostawać po godzinach i to za darmo, mój czas pracy minął i to jest święte !!! pracuję już 3 lata i na zwolnieniach byłam ze 3 razy, i nawet wzięłam urlopy na żądanie, mam do tego prawo. Jest kręcenie nosem wśród kierownictwa, wiem, że im będzie ciężej przez moją nieobecność, ale nie korzystam z tego bo mi się nie chce iść do pracy tylko tak musiałam..... wiadomo w okresie większej zachorowalności to jest wielki problem.... u mnie kierownictwo pracuje na równi z nami, tak samo wykładają towar czy sprzątają sklep, przestrzegają wszelkich standardów. Jedynie czego mogłabym się przyczepić to te 15 minut przerwy, które mało kiedy wykorzystuję, jem na szybko, albo muszę pytać czy w ogóle mogę zjeść, a zdarza się że i nie pozwolą.... i to jest nie sprawiedliwe.... ale to nic w porównaniu do tego jak jest na innych biedronkach.... ja mam super!!! pozdrawiam serdecznie Smile

Przerwa się należy,tylko czasem trzeba zrozumieć,że jak jest więcej pracy do zrobienia to można wybrać trochę inną porę.U nas każy sam wie czy w danym momęcie może zejść na przerwę czy nie.Pozdrawiam Very Happy

to brednie z odpracowywaniem chorobowego, widocznie miałaś żle ułożony grafik że teraz musisz odpracowywac dni wolne,

Post został pochwalony 0 razy

Hej ...

Pracuję w jednej z Toruńskich Biedroneczek (na Rubinkowie) i co prawda bardzo rzadko ale jednak czasem
zdarzają się nadużycia jeżeli chodzi o czas pracy np. ostatnio wczoraj kiedy to minęła 22.00 to ja skończyłam
koło 22.15/22.20 tyle tylko, że odbita byłam punkt 22.00, no ale może to będzie jakoś wyrównane???
Zgadzam się z tym, że nadużycia są wszędzie, mniejsze może większe ale są Wink

Pozdrowionka dla Wszystkich Biedroneczek