Forum Forum pracowników biedronki Strona Główna Forum pracowników biedronki
Nieoficjalne, niezalezne, po prostu Nasze!!!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
MOBING
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Forum pracowników biedronki Strona Główna » Ostatnie wydarzenia! Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
MOBING
Autor Wiadomość
toJA
Kropeczka



Dołączył: 22 Sty 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


Post MOBING
witam wszystkich. czytajac wasze wpisy doszłam do wniosku, ze także podziele sie z Wami tym co dzieje się u nas .. Jest jeden wielki syf -mobing wobec pracowników, chamstwo i obłuda. na naszym sklepie mamy jedną z zastępców kier. . jest wulgarna wobec pracownikow, traktuje niektóre osoby jak śmieci wyzywa od zacofanych,czesto sa takie sytuacje że jestesmy poniżani przy klientach,odzywa sie do nas w niecenzurowany sposób. ostatnio byłam świadkiem jak ta pani zamknęła w magazynku jedna z moich koleżanek zastawiając jej drzwi. kolezanka nie mogla sie z tamtad wydostac.zrobiono to celowo bo kiedy koleżanka próbowała sie wydostac ta jej na sile zamykala drzwi popychajac ja do srodka. takich sytuacji i wiele innych odbywa się na naszym sklepie. Na przerwy nie chodzimy bo brak czasu!!! nawet jak wyjdziemy na chwile do Wc jest problem bo zaraz jestesmy szukani i poganiani do ROBOTY. Grafik jest zmieniany dosłownie co dzień. nie mozna niczego sobie zaplanowac, nawet wizyty u lekarza bo trzeba przyjsc do pracy.a jak sie odzywamy że jest to problem i utrudnienie dla nas bo przecież mamy dzieci i swoje rodziny i plany to słyszymy tylko że jak sie nam nie podoba to mozemy sobie zmienic pracę.robią z nas debili -dosłownie !!!!! nigdy żadnej pochwały tylko sama krytyka,a to ze zle sprzatnięte ,ze nie domyte- a pytanie czym mamy to robic pytam -zębami ? brak jest nawet podstawowych rzeczy do sprzątania. wiele razy sie nie wyrabiamy bo jest nas za mało a potem tylko słyszymy ze dostajemy ostatnia szanse ze jak sie nie ogarniemy to pozegnamy sie z praca. Ale pytam, JAK MAMY TO ZROBIC KIEDY NA ZMIANIE jest niewystarczajaca liczba osób,a roboty jest fuulll!!! nie tylko praca na kasie ale zchodzac z kasy biegniemy do rozkladania palet ,potem gdy dzwonek zadzwoni znów biegiem na kase i jeszcze mamy robic za ochroniarzy bo trzeba pilnowac zeby ktos czegos nie wyniosl. MASAKRA!!!! JUŻ SIADAJA NAM kregoslupy bo ile mozna? NIECH KTOS W KOŃCU ZAINTERESUJE SIE PRACA W BIEDRONCE MOŻE JAKIES MEDIA W KONCU POMOGA NAM SZARYM LUDZIOM POPRAWIC NASZE WARUNKI PRACY I NAGŁOŚNIA TO CO RZECZYWIŚCIE DZIEJE SIĘ W SKLEPACH TEJ SIECI!!!!!!!!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Czw 19:07, 22 Sty 2015 Zobacz profil autora
gość
Gość






Post mobing
Masz rację niech się wkońcu ktoś zainteresuje tym jak wygląda praca w biedronce u nas wcale nie jest lepiej pani KR ciągle się wszystkiego czepia wiecznie coś jest źle na przerwy wogóle nie chodzimy do listopada 2014 jeszcze było ok dopiero o grudnia zaczęła się nagonka dziennie przychodzą nam duże dostawy bo sklep ma być zatowarowany na fol a na magazynie już nie ma miejsca ciągle dostajemy zjeby za to że jest syf a tak naprawdę nie ma komu robić pan szanowny dyrektor traktuje nas wulgarne a zwłaszcza zastępców i kierownika.MY JUŹ NAPRAWDĘ MAMY DOŚĆ TAKIEGO TRAKTOWANIA JAK ŚMIECI!!!A GDZIE WZAJEMNY SZACUNEK POSZANOWANIE PRYWATNYCH SPRAW PRACOWNIKÓW???LUDZIE POMÓŹCIE!
Czw 21:22, 29 Sty 2015
toJA
Kropeczka



Dołączył: 22 Sty 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


Post
no właśnie GDZIE POSZANOWANIE DRUGIEGO CZŁOWIEKA????? LUDZIE KTÓRZY PRACUJĄ NA STANOWISKACH POWINNI WYKAZYWAĆ SIĘ PRZEDE WSZYSTKIM KULTURA OSOBISTA I DAWAC PRZYKŁAD INNYM!!!!! A TAK NAPRAWDĘ ZACHOWUJĄ SIĘ SAMI JAK TĘPAKI- NIC DODAC NIC UJĄĆ!!!! JEDEN WIELKI SYFFFFFFFFF!!!!!!!!! MOŻE WARTO ZAINTERESOWAC TYM CHOCIAŻBY JAKĄŚ PRASĘ MOŻE WTEDY DOPIERO PRZEJRZA NA OCZY I OBUDZA SIE W KOŃCU JAK SPRAWA SIE ROZGŁOŚNI I ZOBACZYMY WTEDY CZY BĘDĄ TACY IDEALNI JAK OBWIESZCZAJA SIE WSZĘDZIE!!!


Post został pochwalony 0 razy
Pią 17:06, 30 Sty 2015 Zobacz profil autora
?
Gość






Post Mobing i chamstwo kierownictwa w Biedronce
PODPISUJĘ SIĘ CAŁYM SERCEM POD TYM CO NAPISAŁ toJA. JA PRACUJĘ W JEDNEJ Z WROCŁAWSKICH BIEDRONEK I JEST DOKŁADNIE TAK JAK NAPISAŁEŚ, WIĘC NIE BĘDĘ SIĘ POWTARZAĆ. DODAM MOŻE TYLKO, ŻE MÓWIĄ IŻ MOŻNA SOBIE ZMIENIĆ PRACĘ A JAK PRZYCHODZI CO DO CZEGO TO TO TEŻ NIE JEST TAKIE PROSTE. W DZISIEJSZYCH CZASACH JAK SZUKASZ PRACY I JĄ W KOŃCU ZNAJDUJESZ TO PRACODAWCY ZAZWYCZAJ CHCĄ CIĘ OD ZARAZ I TU POJAWIA SIĘ PROBLEM BO BIEDRONKA NIE CHCE CIĘ PUŚCIĆ ZA PROZUMIENIEM STRON A TOBIE WYSZUKANA PRACA UCIEKA SPRZED NOSA I DALEJ MUSISZ ZAPIEPRZAĆ W TYM SYFIE. JAK SIĘ TO MA DO TEGO, ŻE MOŻESZ SOBIE ZMINIĆ PRACĘ JAK CI SIĘ NIE PODOBA??????????????????????????????????????? CHYBA NIJAK.
Pon 17:09, 30 Mar 2015
biedronka Zalom
Gość






Post cd
Witam was u nas w Zalomiu jest to samo kierownik ma jedna swoja ulubiona kasierke ktora ma nieraz nawet 3 przerwy a pozostalle pracownice musza blagac o przerwe.A jak sie odezwiemy to slyszumy jak cos sie nie podoba to sie zwolnij.Normalnie jestesmy ponizani. Rejonowa i dystrykt o wszystkim wiedza i nic z tym nie robia .Ludzie pomozcie pracownikom biedronki nam tez sie nalezy szacunek.
Czw 12:48, 02 Kwi 2015
Gość







Post
podpisuje sie pod tym
Nie 18:20, 12 Kwi 2015
ja
Gość






Post
Biedronka to już obóz pracy tylko z tą różnicą , że nam płacą zwolnic się nie zwolnię bo w naszej mieścinie z pracą marnie. Pan KR o wszystko się czepia , ale nie widzi tego , że jest nas za mało. Najlepszy jest kierownik ochrony (łysol ) uważa nas za złodziejki a sam zatrudnia sam element .
.
Pon 21:15, 20 Kwi 2015
Zuzanna
Gość






Post Mobing
Witam!w jednej z Biedronek w Ostrowi Mazowieckiej jest bardzo podobnie jak we wcześniejszych postach.Kierownictwo traktuje nas jak tanią siłę roboczą(z niewielkimi wyjątkami).Większość kasjerów boi się odezwać bo chcą pracować,ale tak dłużej się nie da.Pracujemy po3,5 osoby na zmianie i bez przerwy jest coś nie tak.Kiedy mówi się kierownikowi sklepu że my też jesteśmy ludzmi to jest jeden wielki foch albo darcie mordy.Dzisiaj np.też mi się oberwało od jednej z kierowniczek w bardzo niestosowny sposób nie obyło się też bez porównań.Z grafikami jest katastrofa,są zmieniane dosłownie codziennie co najciekawsze nikt nas nie informuje o zmianie, nawet jak ktoś jest na dniu wolnym sam musi dzwonić lub najczęściej pofatygować się i sprawdzić czy aby na pewno nic się nie zmieniło.Ja osobiście przekładałam dwa razy wizytę u ginekologa bo zmienil mi się grafik.Ogólnie ciągle jest syf,ciągle cała wina spada na kasjerów.Kilka dni temu zwolniła się od nas jedna z kasjerek bo zwyczajnie miała dość,ja też się nad tym zastanawiam bo nie wyrabiam fizycznie i psychicznie.Mam nadzieję że przeczyta to choć kilka osób które nie przejdą obok sprawy obojętnie i wkońcu coś się zmieni i jak to pięknie piszą na biedronkowych plakatach zauważą człowieka w człowieku i zaczną stosować się do tak nagłaśnianych zasad szacunku.Pozdrowienia dla pani kierownik która tak umiliła mi dzien. Twisted Evil
Czw 20:53, 25 Cze 2015
ja
Gość






Post biedronka niby laczy ludzi..
Przyjęłam się do biedronki 2 lata temu będąc panienka.. Po trzech miesiącachddostała umowęna ccały etat.było wszystko ok. Zaczęły się problemy kiedy zmienił sięnam kKR na pania mMagdalenę...zaczęło jej pprzeszkadzać to iz wwzielam ślub.ppowiedziała iż tak młode mężatki nie powinny pracować w biedronce. Od tego momentu gdy byłam na zmianie a kierowniczka przyjechala na sklep chodziła za mną krok w krok aby czegoś się przyczepu..! Nie miała powodów do zwolnienia mnie więc pewnego dnia dała mi wypowiedzenie umowy z powodu zmniejszenia etatów... Czy ktoś może byłw podobnej asytuacji..
Sob 9:24, 27 Cze 2015
ninja w akcji
Kropeczka



Dołączył: 30 Cze 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ełk

Post
Witam wszystkich.
Jestem już (niestety Very Happy) byłym pracownikiem biedronki 4750. Praca jak to praca - ciężka, słabo opłacana, ale największym minusem była mała ilość personelu, a właściwie jego brak, ale nie o tym... W tym sklepie panuje psychiczny terror wciąż utrzymywany przez ks. Sądzi ona, że zawsze jest źle. "Od czego ja was, kur** mam, żeby pracować?!" - cytuję jej słowa. Człowiek szedł do pracy z duszą na ramieniu, czy ona jest. Ks ma swoich pupilków, którzy nieraz dosłownie donosili jej przez chociażby jedno słowo jej dotyczące. Gdy nie podobała się jej załoga na zmianie, słyszeliśmy nieraz niemiłe słowa, typu: "Z kim ja muszę pracować..." (mówione pod nosem). A grafik? Jest zmieniany bardzo często, praktycznie codziennie. Jeśli nie zadzwoniłabym, nie przyszłabym do pracy z czystej niewiedzy. Ks nie informowała pracowników o zmianach.
A na koniec... Życzę MOJEJ biedronce najlepszego, bo ma po prostu przejeba**.
Mam nadzieję, że kiedyś ks spotka kara za swoje przeurocze zachowanie. Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ninja w akcji dnia Wto 21:11, 30 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
Wto 21:09, 30 Cze 2015 Zobacz profil autora
Biedronek4038
Gość






Post Mobing i wykorzystywanie
Witam, jestem/ byłem pracownikiem biedronki w województwie lubelskim. w sklepie którym pracowałem mobing i wykorzystywanie jest na porządku dziennym. Kierowniczka sklepu chwali się w gazetach oraz przed dyrektorami swoimi dobrymi wynikami oraz osiągnięciami , gdzie wiele zależy od pracowników którzy pracują na te wyniki a nie zostają docenieni nawet dobrym słowem. Kierowniczka potrafi aby krzyczeć i poganiać do pracy nie wspominając o braku szacunku do pracownika. Ma dwie zastępczynie które są najlepszymi koleżankami a inni się nie liczą.A przecież jej motto to " wszyscy jesteśmy na równi ". Pani A.B jest osobą która ma swoich pupilków których faworyzuje , bez znaczenia co się stanie , a za zwyczaj te osoby to tylko siedzą na kasie - bo tak wygodniej i się nie przepracują. Osobiście wyraziłem swoje zdanie na forum pracowników sklepu lecz zostałem uświadomiony że "Ona jest tu kierownikiem i nie będzie jej tu nikt właził na głowę i ona najlepiej wie jak prowadzić sklep". Wiele zastrzeżeń jest ze strony pracowników co do pani kierownik. Zmienia grafik prawie codziennie bez wiedzy pracowników i dowiadujemy lub nawet nie, że został zmieniony a okazuje się przy sczytaniu do systemu. Kierowniczka każde pod przymusem pisać na siebie notatki które są na prawdę nie uzasadnione i każdy się boi bo przecież straci prace . A jak to pani kierownik stwierdziła "Cała teczka CV jest więc jest w czym wybierać". A jeśli chciało się by dostać cały etat to " nie mamy takiej możliwości a całego etatu dla osoby by myła podłogę to nie będziemy mieli".Jeśli prosimy o dzień wolny ze względu na nieoczekiwane okoliczności wynikające z życia (np.pogrzeb) uzyskujemy informacje o braku możliwości uzyskania dnia wolnego lub zamiany.Pani kierownik "Ma to w Dupie". Wszyscy pracowniczy wiedzą że jest ciężko w Biedronce ale trochę szacunku dla nas, bo przecież to dzięki pracownikom wszystko funkcjonuje . Sklep Szkoleniowy oraz Wieloobrotowy który ma najlepsze wyniki jest obozem pracy a nie możliwością uzyskiwania premii motywacyjnej dla pracowników zwłaszcza że 90% prcowników jest na 3/4 etatu. Każdy pracownik boi się przyjścia do pracy z powodu kierowniczki która sama mówi o tym że "MY to rodzina " ,a wprowadza sama nie miłą atmosferę.Zastępczyni która jest jej najlepszą koleżanką odzywa się do pracowników w nie stosowny sposób ( np: Nie mam ochoty patrzeć na wasze gęby " ) Praca dwóch zastępców daje wiele do życzenia. Potrafią aby mówić a nie robić. Jest jeszcze wiele zdarzeń ,sytuacji które miały miejsce w tym sklepie. Każdy pracownik miałby co do powiedzenia na ten temat , lecz nie wiem dlaczego każdy się boi. Myślę że w końcu zajmą się Sytuacją jaka panuje , myślę że nie tylko na tym sklepie.
Pią 19:10, 21 Sie 2015
Farmer
Gość






Post mobing
polecam BOP. to co opisujecie jest wręcz nie do wytrzymania ale również nie do przyjęcia...
jestem ks i nie wyobrażam sobie pracy w takiej atmosferze.
Wto 22:00, 22 Wrz 2015
tania
Gość






Post Re: mobing
witam bylo dzwonione do bop i co cisza zamietli wszystko pod dywan Evil or Very Mad
Śro 14:52, 14 Paź 2015
kasia0000
Gość






Post wykorzystywanie
Witam popieram was calym sercem tez jestem pracownikiem biedronki chodź prawdę mówiąc rzygam już ta praca wszyscy na okolo widza co sie dzieje a nic z tym nie robią.Jestesmy wykorzystywani do wszystkiego a nawet słowa podziękowania.Z grafikami też robią sobie jaja nie liczą sie z naszym życiem a my też mamy rodziny i życie prywatne,kiedy jestesmy w domu to z piec telefonów o tym jak masz przyjść jutro do pracy.Chca tego wszystkiego to niech maszyny przyjmą bo nam juz sil brakuje.Może faktycznie do telewizji trzeba to nagłośnić niech w końcu weźmie ktos sie im za tyłek .Co chwile jakiś nowy sklep otwierany a ludzi do pracy nie chca przyjmować a to dzieki nam istnieją.POWIEM TO IŻ BIEDRONKA TO JEDEN WIELKI OBÓZ PRACY.
Czw 8:26, 15 Paź 2015
wujek dobra rada
Gość






Post porada
czytam i czytam, we wszystko wierzę, bo też wiele smutnych sytuacji zauważam...
z wielu wypowiedzi bije rozpacz i bezradność, z niektórych wołanie o pomoc (zauważenie, nagłośnienie)
wielka szkoda że tak kiepsko sytuacja wygląda w waszych sklepach , wierzę jednak że większość pracowników JMP ma się lepiej tylko o tym nie piszą na forum.... Smile
nie znoszę wiecznego gderania, narzekania i biadolenia jak ciężko ALE
jestem całym sercem za tym żeby zrobić coś konstruktywnego aby pomóc tym w "beznadziejnej" sytuacji

ALE ALE weźcie najpierw pod rozwagę:
1. czy w innych marketach jest inaczej jeśli chodzi o tzw. produktywność pracownika - w cholere obowiązków, w krótkim czasie najlepiej bez wc ;]
2. czy pełne teczki cv chętnych do pracy w biedrze to kłamstwo (jeśli nie to dlaczego jest tylu chętnych)
3. jak wygląda wypłata w porównaniu z konkurencją (jeśli nienajgorzej, a wręcz raczej czołówka rankingu, to skąd lament o jej wysokości)

jeśli mógłbym coś doradzić to
- wspólnie zastanówcie się jak można działać - w jedności siła, potem burza mózgów, coś się wymyśli, ale konkrety a nie pitu pitu
- (prosić, pisać, żądać) wprowadzienia tzw. badań zaangażownia pracownika - kwestionariusz instytutu gallupa oraz dodatkowych narzędzi pozwalających oceniać pracownikowm swoich przełożonych przecie jmp chce się lansować jako korpo, więc takie narzędzia będą musiały powstawać
- próbować się organizować i zawsze zgłaszać takie przypadki, które naprawdę stanowią wykroczenie przeciwko prawu, ale także są niezgodne ze standardami i polityką firmy
- zbierzcie ludzi którzy zechcą opowiadać o historiach jakich byli świadkami to pewnie się znajdzie ktoś kto to nakręci i zrobi film dokumentalny skoro to takie nienagłośnione i ciekawe, wg mnie mało ciekawe - bo wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma - mało oryginalne, bo już pare takich spraw było, ostatnio jak dobrze pamiętam w UK o Amazonie -nawet gość kręcił ukrytą kamerą Smile - w sumie polecam - True behind a click, świrów kierowników raczej też nie brakowało, chociaż trzeba ich tępić jak się da
powodzenia
Czw 18:45, 15 Paź 2015
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Forum pracowników biedronki Strona Główna » Ostatnie wydarzenia! Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin